Czy bać się obcego kapitału?
Istotna i ciekawa kwestia dotyczy tego, czy silna obecność zagranicznych inwestorów w segmencie handlu detalicznego stanowi problem dla naszej gospodarki? Kto na tym zyskuje, a kto traci i czy aby na pewno są to Polacy? Problem jest złożony.
Na pewno są środowiska, które starają się rozgrywać obawy przez obcym kapitałem, a wręcz straszą nim, aby zyskać poparcie – chodzi między innymi o niektóre ugrupowania polityczne.
Również lobby sklepikarzy usiłuje przekonać opinię publiczną, że kapitał z zagranicy zagraża nam wszystkim.
Jak jest naprawdę? Warto zdawać sobie sprawę z faktu, że znacząca większość produktów oferowanych przez zagraniczne markety podchodzi z Polski.
Jest to zresztą specyfika każdego kraju, w którym owe sieci sklepów działają.
Oznacza to, że kupując tam nasze wyroby wspieramy naszą gospodarkę.
Zatrudnienie w marketach znajdują Polacy i choć nie jest to z reguły praca marzeń, to dla części osób stanowi ona jedyne źródło utrzymania.
Pamiętajmy też, że Polacy doceniają sieci handlowe z uwagi na szeroki wybór produktów i korzystne ceny.